Zmiany, zmiany, zmiany …
Od dłuższego czasu piszę Państwu o kłopotach branży motoryzacyjnej, bo sytuacja jest faktycznie trudna. Dziś jednak chciałbym skupić się na procesie, którego chyba jeszcze tak bardzo nie dostrzegamy, a który mogę nazwać „wielką zmianą”. Zapewne oczekujecie Państwo przykładów – oto one. Proszę, by Państwo udali się do salonu samochodowego dowolnej marki i spróbowali tam kupić dużego- albo nawet średniej klasy vana. Z góry poinformuję Państwa, że nie da się tego zrobić i to nie ze względu na problemy z dostawą. Po prostu kolejni producenci wycofali z ofert duże vany, a i tych średniej klasy w katalogach różnych marek zostało zaledwie kilka. Chcecie Państwo kolejnego przykładu – proszę bardzo. Już tylko nieliczni producenci produkują duże sedany lub samochody z nadwoziem kombi. Jest to – najprościej ujmując – efekt zmiany naszych przyzwyczajeń. Klienci coraz rzadziej wybierali takie nadwozia, więc producenci podążając za ich oczekiwaniami po prostu wycofali je z oferty. Jednocześnie triumfy popularności święcą suv-y, które są dostępne już chyba w każdej kategorii i wielkości nadwozia. Ale idźmy dalej. Czy wiecie Państwo, że obecnie w Polsce nowych samochodów z silnikiem diesla sprzedaje się zaledwie 10 procent, natomiast prawie 35 procent stanowią już samochody z napędami niskoemisyjnymi. Taki wynik wskazuje nie tylko na to, że jesteśmy europejskim liderem w odchodzeniu od zakupu samochodów z silnikiem diesla, ale też pokazuje, jak w naszym kraju wzrasta świadomość ekologiczna kierowców. Czy – w porównaniu z tym, co było dziesięć lat temu – to zmiana? I to jaka!
Gdy już mamy samochód, to regularnie podjeżdżamy nim na stację benzynową. Czy gdyby Państwu ktoś jeszcze rok temu powiedział, że paliwo będzie kosztowało 6-8 złotych za litr uwierzylibyście? Chyba nie… To zaiste wielka zmiana i wcale nie widać, żeby liczba tankujących drastycznie spadła.
Gdy już samochód zostanie zatankowany i wyrusza w trasę, niestety – każdemu kierowcy zdarza się od czasu do czasu popełnić jakieś wykroczenie na drodze i zostać za nie ukaranym. I tu także zaszła duża zmiana, bo według nowego taryfikatora, koszty takich błędów mogą sięgać nawet tysięcy złotych. Według ostatnich doniesień medialnych rekordowy mandat wyniósł ponad 30 tys. złotych. To prawda, że był karą za bardzo agresywną jazdę – w tym za ucieczkę przed Policją, ale fakt pozostaje faktem, że zmienia się nie tylko motoryzacja – o czym wielokrotnie pisałem – ale też jej otoczenie.
Choć zmiany, których doświadczamy nie zawsze są tymi, na które czekamy, to należy mieć nadzieję, że najbliższy czas przyniesie jeszcze i takie, gdy na bezpiecznych i dobrze zaprojektowanych drogach pojawią się bezpieczne i przyjazne dla środowiska samochody. Gdy producenci bez przeszkód będą dostarczać Państwu wymarzone modele samochodów, a my wszyscy jako ich użytkownicy będziemy jeździli mądrze i bezpiecznie. Kończę słowami utrzymanymi nieco w klimacie życzeń jakie składamy sobie z okazji Świąt Wielkiej Nocy, ale w tych trudnych dla wszystkich chwilach tego właśnie Państwu i sobie życzę.
Jakub Faryś
Prezes PZPM
Informacje opracował zespół ekspertów rynkowych PZPM na podstawie danych z Centralnej Ewidencji Pojazdów.
PARTNER WYDANIA: Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) jest największą polską organizacją pracodawców branży motoryzacyjnej, zrzeszającą obecnie 58 firm: producentów i przedstawicieli producentów pojazdów samochodowych, motocykli, skuterów oraz producentów nadwozi w Polsce. PZPM to profesjonalna i wiarygodna organizacja, która reprezentuje interesy przedsiębiorców przed organami administracji publicznej, środkami masowego przekazu, związkami zawodowymi, innymi organizacjami branżowymi (polskimi i światowymi) oraz całym społeczeństwem. Systematycznie publikuje opracowania, raporty, analizy i statystyki nt. sytuacji bieżącej branży motoryzacyjnej, jak i w ujęciu historycznym. PZPM reprezentuje także interesy firm członkowskich w Unii Europejskiej oraz wspólnie z innymi europejskimi stowarzyszeniami uczestniczy w konferencjach oraz debatach organizowanych na szczeblu unijnym, a także w kampaniach społeczno-edukacyjnych. PZPM to organizacja o ugruntowanej pozycji rynkowej działająca od 29 lat.