Attila Szabó
1. Mój pierwszy samochód to?
Renault 5. Ale mój tata jeździł Fordem Mondeo!
2. Dzień w pracy zaczynam od?
Sprawdzam maile i wiadomości. Często zaczynam dzień od spotkań. Dużo podróżuję, więc to często mój początek dnia.
3. Elektryk czy benzyna?
Hybryda typu plug-in (śmiech). Zdecydowanie nie benzyna. Mój ulubiony samochód to Mustang Mach-E Rally, którego nie pokonałby żaden samochód spalinowy.
4. Najmniej przydatne w samochodzie jest?
Zbyt skompliowane grafiki na centralnym wyświetlaczu. Wiele nowych samochodów ma zbyt skomplikowane graficznie, zbyt kolorowe i nieczytelne systemy operacyjne. Również 17 odcieni ambientowego oświetlenia w aucie wydaje mi się po prostu zbędne.
5. Jeśli nie motoryzacja, pracowałbym bym jako?
Byłbym bezrobotny (śmiech).
6. Za kierownicą podczas jazdy najczęściej?
Odpisuję na maile (śmiech). A na poważnie – wdzwaniam się na spotkania, wykonuję telefony lub słucham muzyki. W porannych korkach najczęściej słucham ekonomicznych audycji w radiu.
7. Motoryzacja dla mnie to?
W zasadzie wszystko. To nie tylko moja praca, ale także pasja i hobby. Nawet w sporcie – moim ulubionym sportem jest motorsport, niemal w każdej postaci.
8. Największym wyzwaniem w branży jest?
Nowe przepisy i regulacje, narzucone przez EU normy emisji spalin, za którymi nie idzie wystarczające wsparcie dla klientów.
9. Przyszłość motoryzacji to?
Samochody są i zawsze będą potrzebne. Branża motoryzacyjna będzie rozwijać się coraz szybciej, zwłaszcza w kwestii wykorzystywanych technologii. Chodzi o to, żeby jeszcze lepiej wpasować się w wymagania klientów, mimo ogromnej konkurencji. Rynek samochodów dostawczych będzie miał coraz większe znaczenie nie tylko w logistyce, ale także w rozwoju globalnej gospodarki.
10. Największym wyzwaniem w pracy dzisiaj jest dla mnie?
Zgodność z regulacjami, szczególnie w przypadku pojazdów dostawczych.
11. Moje najprzyjemniejsze motoryzacyjne wspomnienie?
Dzień, w którym nauczyłem się prowadzić samochód. Gdy byłem dzieckiem, wysyłałem listy do najróżniejszych motoryzacyjnych koncernów, które w odpowiedzi przysyłały mi broszury o samochodach, plakaty, magazyny. Czekałem na dzień, w którym będę mógł poprowadzić samochód. Również renowacja 20-letniego traktora MTZ z moim ojcem była niesamowitym przeżyciem. Szczególnie, gdy po dwóch miesiącach pracy mogłem przejechać się po raz pierwszy owocem naszych zmagań.
12. Samochód marzeń, który chciałbym mieć w garażu?
Jest ich wiele. Najpierw musiałbym mieć duży garaż (śmiech). Ale na pewno jednym z nich jest Mustang Mach 1 poprzedniej generacji. Cóż to jest za wóz!
Szanowni Państwo,