Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Trends

Seat Toledo - Liftback z temperamentem

Po trzyletniej przerwie model o nazwie Toledo powrócił do oferty Seata, lecz tym razem nie jest to kompakt z genami minivana, a liftback z pogranicza segmentów B i C. Nowy model puszcza więc oko do nabywców zainteresowanych lepiej wyposażonymi autami miejskimi oraz tańszymi kompaktami, górując nad większością z nich funkcjonalnością nadwozia.

Poprzednie trzy generacje Toledo, choć bazowały konstrukcyjnie na różnych generacjach Volkswagenów Golfów, to pod względem wizualnym oraz koncepcji nadwozia różniły się całkowicie. Kanciasty Toledo I, z lat 1991–1999, był klasycznym liftbackiem segmentu C, następca (z lat 1999–2004) był z kolei mocno zaokrąglonym kompaktowym sedanem, a trzecia generacja to właściwie minivan tego samego segmentu. Debiutującej czwartej generacji Toledo pod względem koncepcji nadwozia najbliżej jest do „jedynki”.
Podobnie jak bliźniacza Škoda Rapid pod względem długości (448 cm) Seata można zaliczyć do aut kompaktowych. Jednak szerokość pojazdu (171 cm) jest bliższa samochodom miejskim segmentu B.
Toledo prezentuje się wizualnie lepiej niż bliźniacza Škoda, która często mylona jest z większą Octavią. Konstruktorzy Seata przeprojektowali pas przedni nadwozia oraz jego tył, nadając mu minimalnie więcej wyrazu i polotu niż w bliźniaczym Rapidzie.

Mistrz funkcjonalności
Patrząc na trójbryłowe nadwozie Toledo łatwo jest zapomnieć, że nie jest on sedanem, ale bardzo praktycznym liftbackiem z szybą tylną unoszoną wraz z klapą do góry. Tym samym Toledo może się pochwalić ponadprzeciętną funkcjonalnością. Pod klapą tylną mieści się gigantyczny 550-litrowy bagażnik, który dodatkowo może być doposażony w rozmaite siatki czy mocowania, pozwalające ustabilizować przewożone przedmioty. Po złożeniu oparć tylnej kanapy nie uzyskamy płaskiej powierzchni ładunkowej. Bagażnik powiększy się za to do 1490 litrów. Deska rozdzielcza Seata, żywcem przejęta z modelu Rapid, jest poprawna i ergonomiczna aż do znudzenia. Na pochwałę zasługuje jakość użytych materiałów we wnętrzu oraz montaż. Czytelne zegary z aluminiowymi obwódkami oraz znakomicie wykończona i poręczna kierownica jeszcze kilka lat temu były spotykane w autach segmentu premium. Pamiętajmy jednak, że testowany egzemplarz to wersja bogato wyposażona, z lepszymi i ciekawiej dobranymi materiałami niż w wersjach zazwyczaj zamawianych przez floty. Jednak i w Toledo zdarzyły się wpadki w zakresie funkcjonalności, np. kierowca nie ma możliwości opuszczenia tylnych szyb elektrycznych ze swoich drzwi. Możliwe jest to tylko z pozycji tylnej kanapy. W każdym wariancie użytkownicy mogą się za to cieszyć z wygodnych foteli. Szkoda tylko, że na tylnej kanapie trzem pasażerom będzie zdecydowanie za ciasno na szerokość.

Kanciasty Toledo I, z lat 1991–1999, był klasycznym liftbackiem segmentu C, następca (z lat 1999–2004) był z kolei mocno zaokrąglonym kompaktowym sedanem, a trzecia generacja to właściwie minivan tego samego segmentu. Debiutującej czwartej generacji Toledo pod względem koncepcji nadwozia najbliżej jest do „jedynki”.


Poprawne zachowanie
Silnik 1.4 TSI o mocy 122 KM, zastosowany w testowanym egzemplarzu, jest najmocniejszym wariantem przewidzianym w Toledo. Producent oferuje ten motor wyłącznie ze zautomatyzowaną przekładnią DSG. Jednostka napędowa osiąga maksymalny moment obrotowy 200 Nm w szerokim zakresie obrotów, od 1500 do 4000 obr./min. Ten względnie lekki pojazd (1155 kg) rozpędza się do setki w ok. 9,5 sekundy. W ruchu miejskim okazuje się bardzo dynamiczny i przyjazny użytkownikowi – także podczas wizyty na stacji benzynowej. Toledo spalało w ruchu miejskim ok. 8,4 l/100 km, a w trasie potrafiło zmieścić się w 5,5 l na setkę. W niskim spalaniu dopomagają ustawienia skrzyni biegów, ponieważ przy spokojnej jeździe przy 55 km/h włącza się szósty bieg, a przy 65 km/h siódmy. Dobrze zestrojone i sprężyste zawieszenie Toledo wzbudza zaufanie co do możliwości pojazdu, np. w momencie pokonywania ciaśniejszych łuków drogi. Prowadzenie samochodu przy prędkości do ok. 100 km/h jest bardzo pewne i przewidywalne. Pewności kierowcy dodaje również precyzyjny układ kierowniczy. Utrudnieniem w miejskich manewrach stanowi wysoko uniesiony kufer i mała szyba tylna, przez którą niewiele widać. Cofanie i parkowanie w ciasnych ulicach będzie w tym samochodzie wymagać sporo uwagi. Aby uniknąć kosztownych obcierek, czujniki cofania w firmowych Toledo powinny być standardem.
Toledo traci nieco punktów podczas długich i szybkich podróży autostradą. Samochód jest wrażliwy na boczne podmuchy wiatru niczym małe autko miejskie, wymagając większej koncentracji kierowcy i korekt toru jazdy. W dodatku siła wspomagania układu kierowniczego nie maleje w stopniu, jaki byśmy oczekiwali, przy dużej prędkości jest ona po prostu zbyt duża. Wreszcie szybka jazda autostradą podbija spalanie do poziomu ok. 9–9,5 l/100 km.

Realny konkurent Rapida
Najtańsze Toledo 1.2/75 KM w wersji Entry kosztuje 47 300 zł (43 300 zł w promocji). Bliźniaczy Rapid, również w promocji, jest droższy – 43 800 zł. Wyposażenie podstawowego Seata jest dość skromne i obejmuje np. przednie szyby elektryczne, centralny zamek czy sześć poduszek powietrznych. Takie ekstrasy jak klimatyzacja, radio, dzielone oparcie tylnej kanapy czy regulowane elektrycznie lusterka znajdziemy w oczko wyższym pakiecie Reference (ceny promocyjne od 53 100 zł z silnikiem 1.2/85 KM). Podstawowy diesel 1.6 TDI/90 KM kosztuje po obniżce 61 700 zł. Rapid z tym samym dieslem jest co prawda tańszy (od 55 800 zł), ale Škoda montuje tę jednostkę w najniższym wariancie wyposażenia Active (w Seacie dopiero od drugiej wersji Reference). Testowany wariant 1.4 TSI/122 KM w topowym wyposażeniu Style to wydatek 68 700 zł. W tym pojeździe na wyposażeniu nie zabrakło felg aluminiowych, tempomatu, obszytej skórą kierownicy i gałki zmiany biegów, ale też lamp przeciwmgielnych z funkcją doświetlania zakrętów. Przy zakupie flotowym system multimedialny Seat Media System z ekranem dotykowym, bluetooth, komunikacją głosową i złączem USB jest dostępny od wersji Reference w cenie od 3,7 tys. zł. Co ciekawe, importer pomyślał też o specjalnym pakiecie taksówkowym.

Kto testował: Przemysław Dobrosławski

Co: Seat Toledo 1.4 TSI DSG

Gdzie: Warszawa

Kiedy: 12.09.2013

Ile: 700 km

Funkcjonalne wnętrze, obszerny bagażnik, niezłe prowadzenie w warunkach miejskich, jakość wykonania.

Wąskie nadwozie, mało progresywny układ kierowniczy, podatność na boczne podmuchy wiatru, słaba widoczność przez tylną szybę.

Przeczytaj również
Popularne