Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Trends

Ford Focus - Ford HOKUS FOCUS

Nie brałem pod uwagę, że uda mi się znowu w tak krótkim czasie wsiąść do kolejnego samochodu na „f”. Dzięki uprzejmości panów z firmy Ford Euro-Car z Gdyni, tym razem padło na Forda Focusa 1,6 z silnikiem wysokoprężnym o mocy 115 km.

Pomyślałem, że moc może być zbyt mała na takie dość duże kombi. W tym segmencie jest dużo samochodów, np. VW Golf, Škoda Octavia, Toyota Auris czy też Opel Astra, z którymi Ford walczy o klientów. Focus już od 1998 roku, kiedy to pojawił się na rynkach motoryzacyjnych, wzbudził zainteresowanie i znalazł wielu nabywców, między innymi dzięki świetnemu prowadzeniu. Model, który teraz miałem okazję przetestować, to już trzecia generacja tego auta. Po liftingu samochód otrzymał nowy przód, bardzo podobny do mniejszej siostry – Fiesty. Ma to związek z upodobnieniem się do siebie wszystkich nowych modeli Fordów. Nie ukrywam, że mi nowy wygląd Focusa kojarzy sie z inną brytyjską, bardzo prestiżową marką.
Wsiadam i od razu mała konsternacja. Słyszę wyraźnie dziwny dźwięk, gdy otwieram i zamykam drzwi, wysiadam i kilka razy je zamykam i otwieram. Dopiero, gdy zauważyłem, oświeciło mnie, że ten dźwięk to ciekawe rozwiązanie chroniące krawędź drzwi. Na krawędzi drzwi pojawiła się plastikowa listwa chroniąca przed obtarciami.
Jadę. Fotel nawet dla tak rosłej osoby okazał się wygodny, choć minimalnie dłuższe mogłoby być siedzisko. Od razu bardzo do gustu przypadła mi kierownica. Nie dość że nieduża, to bardzo przyjemna w dotyku i dobrze wyprofilowana. Czasami takie drobiazgi czynią podróż przyjemniejszą. Trochę irytujące było to, że światła dzienne nie przełączyły sie automatycznie w światła mijania, ale w innej opcji jest to możliwe. Nie do końca jestem również przekonany do tak głośnego dźwięku włączonego kierunkowskazu. Bardzo podobał mi się za to wyświetlacz komputera, na którym w jednym okienku były dane dotyczące zużycia paliwa, liczby przejechanych kilometrów, zasięgu i chwilowego zużycia paliwa. Niestety, tak jak napisałem wcześniej, nie miałem do tej pory okazji jeździć Focusem, dlatego poprosiłem o pomoc kolegę, który służbowo i prywatnie porusza się tym modelem. Kiedy zajął miejsce za kierownicą, powiedział: wow. Stwierdził, że właściwie wszystko jest nowe. Zwrócił też uwagę na kierownicę, nowy panel klimatyzacji, mówił o innym układzie komputera pokładowego. Najdłużej zatrzymaliśmy się na systemie SYNC. Dla mnie sam system jest ok., chociaż nie do końca rozumiem, dlaczego panel główny jest tak zaprojektowany, że jego prawa strona, ta od pasażera, jest grubsza, co nie do końca ma sens. Pasażer ma odrobinę utrudnione sterowanie.


Kilka słów o motorze. Sam silnik jest dość głośny, gdy jest zimny. Potem mruczy dość przyjemnie. Nie rzuca na kolana jego dynamika i gdy w samochodzie są zajęte cztery fotele przez dorosłych, przy wyprzedzaniu trzeba trochę ruszyć głową, zanim zmieni się pas ruchu. Samo spalanie na poziomie 5,4 litra przy jeździe mieszanej i przy trzech zielonych listkach – co pokazał komputer – to wynik zachęcający do zakupu takiego pojazdu dla floty firmowej.
Dość męczące było dla mnie to, że bardzo szybko zabrudziły się boczne, niezbyt duże zewnętrzne lusterka. Zimą, gdy pogoda nie jest wzorowa, to istotny szczegół. Moja jazda Fordem była ciekawym doznaniem i mam zgryz, by podjąć decyzję co do zakupu takiego auta do floty. Teraz każdy element ma znaczenie: ekonomika, cena, wartość rezydualna, koszty napraw i serwisów, sieć serwisów. Jestem przekonany, że to moje kilkudniowe wyzwanie, jakim było poruszanie się Focusem, mogę określić jako HOKUS FOCUS. Trochę samochodami jeżdżę i mam tę możliwość, aby porównać inne samochody. Ford mnie trochę zaczarował swoją normalnością bez fajerwerków, ale w dobrym i przemyślanym stylu.
Focus spowodował, że coraz bardziej zaczynam się przekonywać do marki na „f”. To naprawdę przyzwoity samochód, jak mniemam, żaden handlowiec nie obrazi się, kiedy dostanie od swojego flotowca dokumenty i kluczyki ze znaczkiem Forda. Moim skromnym zdaniem, wyczarowali całkiem przyzwoitą propozycję do walki z innymi chętnymi, by zdobywać flotowe rynki.

Kto testował: Tomasz Ziamek

Co: Ford Focus

Gdzie: Bydgoszcz

Kiedy: 14.06.2015

Ile: 350 km

Sylwetka, która wyróżnia to auto spośród innych z tego segmentu.

Mimo wszystko to normalne auto bez fajerwerków, krótkie siedziska przednich foteli.

Przeczytaj również
Popularne