W ostatnim odcinku E.ON Talks autorzy podejmują temat bezpieczeństwa garaży w kontekście parkowania i ładowania samochodów elektrycznych. Z jakich technologii skorzystać? Jak zaprojektować instalację i dlaczego w ustawie ani razu nie pada słowo „gniazdko”?
Elektromobilność gniazdkami stoi? Nic bardziej mylnego. O kłopotach z ładowaniem samochodu elektrycznego we własnym garażu z własnego gniazdka pisaliśmy szerzej w poprzednim numerze Magazynu Fleet. Dlaczego słowo „gniazdko” w ustawie o elektromobilości w ogóle nie pada i co zrobić by gniazdko zamieniło się w punkt ładowania – przeczytasz TUTAJ.
Dzisiaj temat podejmują także autorzy podcastu E-On. Talks, w którym wspólnie z ekspertami podpowiadają jak bezpiecznie i zgodnie z wytycznymi zaprojektować i wykonać instalację.
Według danych z licznika elektromobilności przygotowanego przez Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności oraz Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego, na polskich drogach jeździ już ponad 130 tysięcy elektrycznych samochodów osobowych z napędem elektrycznym. Prognozy wskazują, że do 2030 roku sprzedaż aut w pełni elektrycznych wzrośnie ponad dziesięciokrotnie w porównaniu z 2022 rokiem, co oznacza, że na początku 2031 roku liczba tych pojazdów może sięgnąć miliona.
Dynamiczny rozwój rynku samochodów elektrycznych obnaża braki w zakresie infrastruktury ładowania, szczególnie w garażach, gdzie postęp wciąż jest zbyt wolny. Problemem są nie tylko bariery prawne, ale także społeczne obawy, w tym dotyczące bezpieczeństwa, takie jak ryzyko pożarów. Czy te obawy są rzeczywiście uzasadnione?
W najnowszym odcinku rozmów Mariusz Kwaśniewski, rzeczoznawca ds. zabezpieczeń przeciwpożarowych w PPOŻ Ekspert oraz Damian Pazik, menedżera produktów eMobility w E.ON Polska poruszają kwestie dostępnych na rynku technologii zabezpieczeń oraz obowiązujących wytycznych w zakresie ochrony przeciwpożarowej.
Bezpieczeństwo pożarowe garaży zależy przede wszystkim od ogólnego poziomu zabezpieczeń przeciwpożarowych całego obiektu, a nie od rodzaju pojazdu zaparkowanego wewnątrz. Eliminacja potencjalnych obaw zależy, więc od skuteczności istniejących lub planowanych zabezpieczeń. Przepisy nie zakazują parkowania samochodów elektrycznych w garażach podziemnych. Wręcz przeciwnie - projektanci nowych budynków muszą uwzględniać możliwość montażu stacji ładowania.
Generalnie wszystko, co nieznane, budzi strach. Taka jest natura ludzka:, jeśli coś zaburza nasze poczucie bezpieczeństwa, staramy się to powstrzymać, a czasem wręcz zniszczyć. Nie jest to żaden ogólnoświatowy spisek, lecz naturalna reakcja. Trzeba mieć świadomość niedostatku wiedzy w zakresie bezpieczeństwa pożarowego i infrastruktury związanej z pojazdami elektrycznymi - mówi Mariusz Kwaśniewski.
Ustawa o elektromobilności od 1 stycznia 2025 roku nakłada obowiązek, aby zarówno budynki w budowie, jak i istniejące, posiadały, co najmniej jeden punkt ładowania, jeśli mamy w nich więcej niż 20 miejsc parkingowych - przypomina o przepisach Damian Pazik.
Kluczowe jest przestrzeganie wytycznych dotyczących ochrony przeciwpożarowej garaży, w których ładowane są samochody elektryczne i hybrydowe. Wytyczne te zostały opublikowane w maju tego roku, a przygotowali je eksperci z Komendy Głównej Straży Pożarnej, Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności oraz Centrum Naukowo-Badawczego Ochrony Przeciwpożarowej. Ich zdaniem kluczowym elementem bezpieczeństwa jest wyposażenie budynków w systemy umożliwiające szybkie wykrycie pożaru i ograniczenie jego rozprzestrzeniania się do momentu przybycia straży pożarnej.
Szczególną uwagę należy także zwrócić na infrastrukturę do ładowania pojazdów elektrycznych. Ważne, aby korzystać z certyfikowanych stacji ładowania, które spełniają normy techniczne, takie jak ochrona przed przegrzaniem czy przepięciami. Nowoczesne systemy zabezpieczeń, w które są wyposażone te stacje, automatycznie przerywają ładowanie w przypadku wykrycia nieprawidłowości, co znacznie zwiększa bezpieczeństwo użytkowania.